ďťż

Ładny brzuch

Hej, jak wam poszło z maturki? mi słabo i chce się dowiedzieć czy był taki wysoki poziom czy moj jest taki niski :/



troszkę jestem nie w temacie ale, tak szczeze powiem że rozwiązywałem te zadania w szkole inforamycznej, i sam miałem problemy...
jedno pytanie pamiętam z excela o punkcie i pocisku czy coś takiego tylko ja to zadanie rozwiązywałem jakieś rok temu ;)

Jak dla mnie to wszystkie zadania byly do rozwiazania ale czasu malo, skakałem od jednego do drugiego i tak wyszło, że żadnego nie skończyłem :/ Dlatego radze przyszłym pokoleniom robic zadania w calosci a nie skakac.

o kurcze nie zauważyłem tego tematu i założyłem podobny w dziale "nie na temat"

A moja maturka podabnie jak Wam. Była dużo trudniejsza niż w informatorze są przykłady. I to głupie umieszczanie wszystkiego w plikach tekstowych.
Dużo roboty, mało czasu, głupie problemy (np te pokolenia w pierwszym arkuszu).
Ale niby tylko połowy zadania z bazą danych nie zrobiłem , NIE jestem zadowolony. Żebym ja tylko tego kogoś co to układał spotkał na ulicy:)
Zaletą jest to że mało gdzie informa brana jest pod uwagę, ale lepsze uczelnie już odpadają:(

Wydaje mi się że ze wszystkiego są trudniejsze matury.
Ciekawe co będzie za tydzień w środe z fizy. Trzeba kompa tera wywalić i zacząć fize kuć:(



Witam wszytskich. Jestem poprostu zdołowany tą maturą z informatyki. Na próbnej maturze miałem najwyższy wynik w budzie i moim mieście. Ta matura została ułożona w tamtym roku przez mądre głowy warszawki tylko dla elity warszawki. Już lepsza była matura w tamtym roku. Teraz na teorii zrobiłem większość, to jest całe trzecie zadanie, z pierwszego nie zrobiłem jednego podpunktu, a z drugiego zadania nie zrobiłem też jednego podpunktu i pół. Trzeba było troszkę pomyśleć nad algorytmami. Ale i tak nie jestem pewien, czy to co zrobiłem mam dobrze. Na praktyce to poprostu oniemiałem :o Totalnym bezsensem było pisanie raportów! :excl: ! Przez to nawet nie zacząłem robić trzeciego zadania z bazą danych. Pierwszego całego nie zrobiłem (brak wykresu) raczej na pewno mam źle obliczone (wpadka), drugie zadanie było troszkę prostsze, również nie zrobiłem jednego podpunktu o najpopularniejszym wyrazie, ale wyniki podałem. Najwięcej czasu straciłem na bezsensowne pisanie raportów oraz na zmniejszaniu pojemności pliku excela, ponieważ rozwiązanie na pierwsze zadanie zajmowało ok 2MB, a jak do **** moge to zmieścić na dyskietke 1,44 MB.
Reasumując nie powinno być żadnych dyskietek. Rozwiązania powinny być nagrywane na płytę w katalogach z PESELem i powinno się tylko zapisywać pliki wynikowe z programowania i z kodem źródłowym, plik accesa z bazą danych oraz plik excelowski. Podejrzewam, że nasza stolica wyciągnie wnioski dopiero za dwa lata bo już dzisiaj są zaplombowane gotowe arkusze maturalne, które będą za rok. Jeżeli uczelnie na wydziałach informatyki, które biorą wynik z matury z informatyki z poziomu rozszerzonego (praktyka), a ta matura wypadła tak słabo to pewnie zrobią "czarterowe" egzaminy wstępne, zarówno z matematyki jak i informatyki. Ostatnią moją uwagą jest to, żeby maturę układali prawdziwi informatycy, a nie matematycy z fakultetem! Egzaminatorzy sobie chcieli ułatwić zadanie, ale chyba im to nie wyszło bo albo będą się domyślali co autor raportów miał na myśli albo wogóle tego nie będą czytać i się domyślać i unieważnią to.
Pozdrawiam, głowa do góry powinno być wszystko dobrze.
Użytkownik Kind_Pax edytował ten post 11 maj 2005, 20:15
lol, "prawdziwi" informatycy. to co bys chcial zeby bylo na tej maturze? i tak za duzo tam office'a. powinny byc same algo i bazy danych

dla mnie matura byla dosc trudna ale sobie jakos poradzilem jednak zadanie z o tej planecie gdzie rodza sie jakies stwory a-->cd to bylo juz prawdziwe przegiecie


lol, "prawdziwi" informatycy. to co bys chcial zeby bylo na tej maturze? i tak za duzo tam office'a. powinny byc same algo i bazy danych

Moim zdaniem to na tej maturze zadanie z excela było do bani reszta była do zrobienia ale było zdecydowanie za mało czasu. Co do pierwszej części to dało się zrobić wszystkie zadania gdyby nie ten czas. Co do drugiej części to gdyby nie to, że był ten excel to też by było do zrobienia ale tego po prostu nie trawię. Baza danych i program raczej proste.
Ciekawy jestem tylko jak poradzą sobie nasi "nauczyciele" od informatyki ze sprawdzaniem tego co natworzyliśmy...

drugą część to ja całkowicie [ocenzurowano], to było za trudne, i moge sie założyć że moja nauczycielka od infy nic by nie napisała z poziomu rozszerzonego,
co do czasu to w tydzień metodą prób i błędów może bym sie wyrobił... hehe.
z całej szkoły tylko ja jeden pisałem infe, komisja praktycznie niezwracała uwagi na to co robie, więc gdybym znał osobę która mogła by mi przesłać rozwiązania smsem to bym napisał, ale nie znam osobiście nikogo takiego.
Użytkownik Bełdzio edytował ten post 11 maj 2005, 23:00
A ja myślałem że tylko mi słabo poszło... Te zadania były przegiętę. Cholerka znam całą teorię, robiłem matury starsze, próbną, a i tak teraz nie było najlepiej.. W skrócie totalny pogrom... Zadania wogóle innego typu niż wcześniej... Na próbnej przydawała się wiedza, a teraz... A zresztą sami wiecie.

Ja strasznie duzo czasu straciłem na excela, te wszystkie rekordy z formułkami pomieszały mi się i nie wiedziałem na jakich danych operuje :/ Napewno wszystkie zadania były do zrobienia, ale czasu MALO i ten stres :/

Przesadzacie z tym poziomem trudności. Zadanie o `organizmach' może i było dziwne, ale łatwe. To o firmach D1 i D2 również(tylko że czasochłonne, i jeszcze potem musiałem przenosić dane z *.txt do *.doc, na czym straciłem w cholere czasu). To tam z najlepsza sumą wymagało chwili zastanowienia. To o obliczaniu ln2 również, ale nie niewiadomo jakiej ;]

Jak mi poszło? Z powodu braku czasu z pierwszego zrobiłem 2/3 z groszem, z drugiego połowe:/ (baz danych nawet nie ruszyłem)

chwila, nie kazdy informatyk interesuje sie algorytmami? :) nie, nieprawda, chyba ze "informatyk", to tak.


chwila, nie kazdy informatyk interesuje sie algorytmami? :) nie, nieprawda, chyba ze "informatyk", to tak.

ale administrator != informatyk :]

Mi dość dobrze poszło, ale za dużo office było i zabawy z systemem. Ja tam bym wolał więcej algorytmów (w ogóle programowania).

jak ktoś pamięta dokładną składnie zadań to niech ktoś przetczy je na forum, tak dla porównania?!

www.oke.poznan.pl/pliki/arkusze/matura2005/inf_a1.pdf arkusz I
www.oke.poznan.pl/pliki/arkusze/matura2005/inf_a2.pdf arkusz II


ale administrator != informatyk :]

Informatyk to gosc po studiach na wydziale informatyki, moze on zostac programista, administratorem sieci, czy grafikiem komputerowym ale bedzie to informatyk.

lol, to ze cos sie nazywa wydzialem informatyki to jeszcze nic nie znaczy :]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • zsf.htw.pl
  •