ďťż

Ładny brzuch

Mam taki problem, z którym nie umiem sobie troszkę poradzić. Piszę program, który ma przeglądać zawartość strony zapisanej w HTML. Strona jest dostępna po zalogowaniu się i jeszcze przez serwer proxy. Żeby program nie musiał łączyć się z serwerem www wpadłem na pomysł, że stronę będzie pobierał z Temporary Internet Files. Dodam jeszcze, że strona musi być otwierana przez Internet Explorera, a nie inną przeglądarkę. I tu zaczyna się prblem: w Temporary Internet Files widać plik, którego szukam, mogę go skopiować, otworzyć, zobaczyć co w nim jest. Jednak sam folder jest wirtualny i ma troszkę inną strukturę niż ta, którą widać w eksploratorze windowsa (można się o tym przekonać kopiując cały folder w inne miejsce). W rzeczywistości plikom nadane są inne nazwy niż te, które widać w eksploratorze. Iteraz pytanie: jak dostać się do pliku zapisanego w Temporary Internet Files znając adres strony, z której został pobrany? Myślę, że WinApi coś takiego pozwala zrobić, ale niestety, nie umiem tego tam znaleźć (znaleźć tam coś konkretnego jak dla mnie graniczy z cudem...)
Macie jakieś pomysły? Będę wdzięczny za wszelkie sugestie na ten temat (z wyjątkiem porad, żebym zminił przeglądarkę, tego nie mogę zrobić :unsure: )



Zajrzyj tutaj. Wydaje się to być tym, czego szukasz.

Dzięki bardzo, chyba o to mi chodziło. Wpisałem kod do programu i zwrócił mi rzeczywistą ścieżkę do pliku, czyli tak jak chciałem. Co prawda mam jeszcze drobny problem, bo narazie udało mi się dostać tylko do nazwy jednego pliku, a do innego nie mogłem, ale to już raczej szczegół. Jeszcze nie sprawdziłem co mogę dalej z tym zrobić, ale tu już chyba nie powinno być większych problmów.

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • zsf.htw.pl
  •