Ĺadny brzuch
Jak odwdzięczyć się osobie która skanuje mi co jakiś czas porty?
PS. Na hackowaniu kompletnie się nie znam.
a tak ci to przeszkadza?
Trzy podstawowe pytania:
1. Czy masz jego adres IP (lub host) i jest on stały?
2. Czy wiesz kto to jest (np. kumpel)?
3. Czy to się nie dzieje w jakiejś sieci (np. lokalnej, lub radiowej - dostęp do internetu przez radiówke też się liczy).
Jeżeli są spełnione to możesz zrobić najprostrzą sztuczke dla lamerów - wysłyłać np. 200 (lub więcej) pakietów po 128kB każdy pod port od tlena (albo GG) :) - restart kompa u niego gwarantowany :)
inwigilatorem sprawdź IP, a potem scan nmpem :P też mu zeskanujesz ... tylko jak sie kompletnie nie znasz na hackowaniu to wtedy scan portów ci za dużo nie da ; :)
Trzy podstawowe pytania:
1. Czy masz jego adres IP (lub host) i jest on stały?
2. Czy wiesz kto to jest (np. kumpel)?
3. Czy to się nie dzieje w jakiejś sieci (np. lokalnej, lub radiowej - dostęp do internetu przez radiówke też się liczy).
Jeżeli są spełnione to możesz zrobić najprostrzą sztuczke dla lamerów - wysłyłać np. 200 (lub więcej) pakietów po 128kB każdy pod port od tlena (albo GG) :) - restart kompa u niego gwarantowany :)
Jak odwdzięczyć się osobie która skanuje mi co jakiś czas porty?
PS. Na hackowaniu kompletnie się nie znam.
a ja zamiast fantastycznych ("s-f" ;p) porad poprzednikow powiem prosto:
zakladam ze masz jego IP skoro wiesz ze Ci skanuje (pewnie w logu firewala masz info o tym fakcie).
Mozesz sprawdzic w bazie WHOIS (np http://www.ripe.net/) gdzie masz wyslac mejla o abuse.
Ale jezeli to log z firewala to pewnie firewal i tak to zablokowal wiec koles niewiele zobaczyl.
PS - nmapa proponowal bym nie uzywac :P. Niektore sieci - zwlaszcza kablowe maja na gatewey-u antyskaner. Wykrywa kiedy z danego hosta wyskakuje proba dostepu do duzej ilosci portow na zewnatrz (inny IP) lub w ramach sieci (zalezy gdzie siedzi). I wtedy lock sieci z twojego "gniazdka" i poleci abuse - ale juz na Ciebie :).
Pozdr.
st3tc
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl zsf.htw.pl
PS. Na hackowaniu kompletnie się nie znam.
a tak ci to przeszkadza?
Trzy podstawowe pytania:
1. Czy masz jego adres IP (lub host) i jest on stały?
2. Czy wiesz kto to jest (np. kumpel)?
3. Czy to się nie dzieje w jakiejś sieci (np. lokalnej, lub radiowej - dostęp do internetu przez radiówke też się liczy).
Jeżeli są spełnione to możesz zrobić najprostrzą sztuczke dla lamerów - wysłyłać np. 200 (lub więcej) pakietów po 128kB każdy pod port od tlena (albo GG) :) - restart kompa u niego gwarantowany :)
inwigilatorem sprawdź IP, a potem scan nmpem :P też mu zeskanujesz ... tylko jak sie kompletnie nie znasz na hackowaniu to wtedy scan portów ci za dużo nie da ; :)
Trzy podstawowe pytania:
1. Czy masz jego adres IP (lub host) i jest on stały?
2. Czy wiesz kto to jest (np. kumpel)?
3. Czy to się nie dzieje w jakiejś sieci (np. lokalnej, lub radiowej - dostęp do internetu przez radiówke też się liczy).
Jeżeli są spełnione to możesz zrobić najprostrzą sztuczke dla lamerów - wysłyłać np. 200 (lub więcej) pakietów po 128kB każdy pod port od tlena (albo GG) :) - restart kompa u niego gwarantowany :)
Jak odwdzięczyć się osobie która skanuje mi co jakiś czas porty?
PS. Na hackowaniu kompletnie się nie znam.
a ja zamiast fantastycznych ("s-f" ;p) porad poprzednikow powiem prosto:
zakladam ze masz jego IP skoro wiesz ze Ci skanuje (pewnie w logu firewala masz info o tym fakcie).
Mozesz sprawdzic w bazie WHOIS (np http://www.ripe.net/) gdzie masz wyslac mejla o abuse.
Ale jezeli to log z firewala to pewnie firewal i tak to zablokowal wiec koles niewiele zobaczyl.
PS - nmapa proponowal bym nie uzywac :P. Niektore sieci - zwlaszcza kablowe maja na gatewey-u antyskaner. Wykrywa kiedy z danego hosta wyskakuje proba dostepu do duzej ilosci portow na zewnatrz (inny IP) lub w ramach sieci (zalezy gdzie siedzi). I wtedy lock sieci z twojego "gniazdka" i poleci abuse - ale juz na Ciebie :).
Pozdr.
st3tc