Ĺadny brzuch
Chciałbym stworzyć prosty serwer, ale najpierw muszę dowiedzieć się
jak on działa:). Czy polega to na tym, że gdy jakiś klient(np. przeglądarka)
połączy się z nim, to on od razu przesyła zawartość strony, czy przedtem wysyła
jakieś nagłówki? Jeśli tak, to jak one wyglądają?
A według ciebie:? Serwer obśługuje więcej nagłówków niż niektórzy myślą:
http://www.w3.org/Pr...16/rfc2616.html
http://www.w3.org/Pr...2616-sec14.html
:)
Kodie
Jeśli miałbym obsługować tyle nagłówków to dziękuję ;(. Ąciągnęłem kiedyś
pliki c++ Builder z małym serwerem-działał bez zarzutu, kod był mały, a
widziałem tylko kila stringów z nagłówkami(:?).
Ja niedawno napisalem malutki serwer ktory odczytywal tylko to co jest po GET :) (czyli adres strony ktora serwer chce zobaczyc). Wysylal tylko zawartosc tego pliku. Jedynymi w nim problami sa to ze cos nie tak z obrazkami jest i to ze ma niezbyt profesjonalne odczytywanie tego adresu (jak chcesz to zglos sie na maila to Ci przesle kod (pod linuksa ale to mozna latwo przerobic))
Peace on earth, war on net...
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl zsf.htw.pl
jak on działa:). Czy polega to na tym, że gdy jakiś klient(np. przeglądarka)
połączy się z nim, to on od razu przesyła zawartość strony, czy przedtem wysyła
jakieś nagłówki? Jeśli tak, to jak one wyglądają?
A według ciebie:? Serwer obśługuje więcej nagłówków niż niektórzy myślą:
http://www.w3.org/Pr...16/rfc2616.html
http://www.w3.org/Pr...2616-sec14.html
:)
Kodie
Jeśli miałbym obsługować tyle nagłówków to dziękuję ;(. Ąciągnęłem kiedyś
pliki c++ Builder z małym serwerem-działał bez zarzutu, kod był mały, a
widziałem tylko kila stringów z nagłówkami(:?).
Ja niedawno napisalem malutki serwer ktory odczytywal tylko to co jest po GET :) (czyli adres strony ktora serwer chce zobaczyc). Wysylal tylko zawartosc tego pliku. Jedynymi w nim problami sa to ze cos nie tak z obrazkami jest i to ze ma niezbyt profesjonalne odczytywanie tego adresu (jak chcesz to zglos sie na maila to Ci przesle kod (pod linuksa ale to mozna latwo przerobic))
Peace on earth, war on net...