ďťż

Ładny brzuch

A wiec...pisze sobie prosty serwer (oczywiscie pod Linuxa), do tworzenia procesow potomnych uzywam funkcji fork(). Do laczenia z serwerem (jak na razie) uzywam telnetu. Teraz pytanko: po odpaleniu serwa, odpalam telnet lacze sie z serwem na okreslonym porcie i wykonuje sobie jakies tam operacje (wymieniam dane), na koniec chce chce zakonczyc polaczenie z serwem i zakonczyc proces potomny..ale problem w tym, ze nie wiem jak tego dokonac.
Wiec reasumujac moje pytanie brzmi: jak zakonczyc polaczenie w procesie potomnym oraz sam proces potomny, tak aby program telnet zakonczyl swoje dzialanie i by mozliwa byla dalsza praca na konsoli.
Pozdrawiam



za pomocą tej funkcji: http://man.przez.net/kill.2.html możesz wysłać np. SIGTERM do procesu potomnego, co spowoduje jego zakończenie

Tak, wiem, ze mozna to zrealizowac poprzez zabicie procesu, ale nie o to mi tutaj chodzi. Chce to zrobic w sposob bardziej 'humanitarny' :) ...wiem, iz na pewno mozna...wiec nadal prosze o pomoc.
Pozdrawiam.


Tak, wiem, ze mozna to zrealizowac poprzez zabicie procesu, ale nie o to mi tutaj chodzi. Chce to zrobic w sposob bardziej 'humanitarny' :) ...wiem, iz na pewno mozna...wiec nadal prosze o pomoc.
Pozdrawiam.



Ok, juz rozwiazalem problem. Wystarczy zamknac gniazdo i dalej uzyc funkcji exit() i proces potomny konczy sie :)

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • zsf.htw.pl
  •